dorobiłam też obrazek i przedpokój wygląda teraz tak
Słonik to mój najnowszy nabytek z allegro, sprzedawca miał tyle aukcji wystawionych, że nie wiedziałam na co się zdecydować, ceny za które poszły bardzo zweryfikowały moje zachcianki i pozostałam tylko przy słoniku;)
Hello from Spain: congratulations on your creations. I really like hanging keys and the little elephant. keep in touch.
OdpowiedzUsuńCudna "garderoba", świetnie wyglądają wiszące na wieszaczku klucze. Słonik przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńNo to wreszcie wiem co u siebie na przedpokój wykombinować, właśnie taki wieszczek by mi się przydał. Super! Dajesz czadu - jeszcze nie udało mi się poprzedniego wpisu pochwalić a tu kolejne cudo!
OdpowiedzUsuńPrzedpokój prezentuje się bardzo ładnie. Garderoba jest świetnie zrobiona, a kinkietu to ja szczerze zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńśliczny ten słonik:))) warto było go brać, bo jest bardzo szczegółowy i fajnie się komponuje z szufladzisatą komodą. No i wieszak jest bardzo ładny. I kółko z kluczami - aj, nieodzowna rzecz w przedpokoju!
OdpowiedzUsuńmatko, sama pamiętam taki wieszak ze starego domu mojej babci :D Jak prawdziwy :) Zastanawiam się, z czego zrobiłaś te maleńkie kołeczki?
OdpowiedzUsuńSłonik to świetny zakup, faktycznie bardzo szczegółowy. Ceny jakie osiągają maleństwa do domków zwalają z nóg :)
Dziękuje bardzo za komentarze:)
OdpowiedzUsuńKołeczki są zrobione z drewnianych balustradek które były w zestawie do budowy miniatury żaglowca z wydawnictwa DeAgostini.